Kilka tygodni temu odbyła się kolejna, dwudziesta ósma już, edycja konferencji Wall Street, która ponownie miała miejsce w Karpaczu. Na kilka dni Hotel Gołębiewski stał się mekką inwestorów, właścicieli i prezesów największych polskich spółek. W wydarzeniu wzięła też tradycyjnie udział rzesza mniejszych przedsiębiorców, którzy w pocie czoła dążą do zwiększenia wartości swoich firm, aby w przyszłości stanąć ramię w ramię z aktualnymi czempionami.
Wielu przedsiębiorców zastanawia się, w jaki sposób rozwijać swoje biznesy i czy warto zainteresować się jedną z opcji, jaką jest wejście ze spółką na rynek dla mniejszych podmiotów - czyli na giełdę NewConnect. Jak każda poważna decyzja biznesowa wymaga to rozważenia wszystkich za i przeciw.
Dziś owe plusy i minusy wprowadzenia firmy na giełdę omówi dla nas Artur Bielaszka - prezes allStreet sp. z o.o., ekspert w zakresie finansów przedsiębiorstw i rynku kapitałowego, w tym analizy, tworzenia i doskonalenia strategii rozwoju oraz strategii finansowania działań rozwojowych. Artur jest również licencjonowanym doradcą inwestycyjnym oraz maklerem papierów wartościowych. Zrealizował liczne projekty w obszarze wprowadzenia spółek na giełdę oraz przygotowania do pozyskania kapitału – m.in. przez emisje akcji i obligacji, fundusze kapitałowe czy pozyskanie inwestorów do firmy klientów. Organizował projekty przygotowania, wprowadzenia na giełdę i emisji akcji m.in. dla takich spółek jak Wojas, Vistula, Unimot, Kino Polska i wiele innych mniejszych firm. Więcej informacji o doświadczeniu, zrealizowanych projektach i zakresie realizowanych działań na www.allStreet.pl
Dziś Artur wprowadzi nas w tajniki giełdy. A więc? Gotowi? Zaczynajmy!
Czy warto wejść na NewConnect?
Łatwo dostrzec, że bycie spółką giełdową jest nobilitujące. Potwierdza wartość firmy i wskazuje na jej profesjonalizm. To już sporo, ale katalog korzyści jest znacznie obszerniejszy.
Obecność na NewConnect jest szczególnie opłacalna dla spółek zorientowanych na rozwój i inwestycje. Skłania do dopracowania strategii rozwoju, a jednocześnie może wspierać jej realizację. Przyjrzyjmy się wybranym korzyściom i obowiązkom związanym z tym rynkiem.
Dostęp do kapitału
Jest kilka powodów, dla których kapitał jest zwykle łatwiej dostępny dla spółek notowanych.
Już banki często wyżej oceniają wiarygodność takiego podmiotu i chętniej przyznają kredyty i pożyczki. Inwestorzy również doceniają takie spółki. Dzięki obecności na giełdzie są one dla nich bardziej widoczne, informacje dotyczące wzrostu i perspektyw są łatwo dostępne, a transparentność daje poczucie większego bezpieczeństwa inwestycji.
Debiut na giełdzie daje przedsiębiorstwom szansę na pozyskanie kapitału poprzez emisję nowych akcji. W perspektywie ułatwia też pozyskiwanie go w inny sposób. Obecność na NewConnect otwiera zatem różne drogi do finansowania rozwoju i działalności, nie tylko te związane bezpośrednio z giełdą.
Rozpoznawalność marki
Wejście na NewConnect to okazja do znalezienia się w stosunkowo wąskim – w porównaniu z całym rynkiem nawet bardzo – gronie spółek, o których można czytać w komunikatach giełdowych i które stają się bardziej widoczne nawet bez działań marketingowych. To nie jest wyróżnik dostępny dla każdego, a tym samym zyskuje na atrakcyjności. Lepsza rozpoznawalność marki ma znaczenie przy pozyskiwaniu nowych klientów, dostawców, kontrahentów czy nawet pracowników.
Wiarygodność
Zasady dotyczące informowania o wynikach i znaczących zdarzeniach w spółkach publicznych działają na korzyść firm, które mogą na bieżąco pokazywać swoje osiągnięcia, zrealizowane plany, podpisane duże kontrakty. Jednocześnie wymóg transparentności sprawia, że takie podmioty stają się bardziej wiarygodne dla partnerów biznesowych, klientów i kontrahentów – w przypadku zagranicznych nieraz ma to kluczowe znaczenie - oraz dla banków.
Pozyskiwanie i motywowanie pracowników
Najlepsi menedżerowie i specjaliści mogą wybierać spośród wielu ofert. Mocny wyróżnik, jakim jest rozpoznawalność i status spółki giełdowej, dla wielu z nich ma istotne znaczenie, a tym samym może realnie pomóc w budowaniu silnego zespołu.
Przewagi nie ograniczają się do przyciągania poszukiwanych pracowników, pojawiają się też nowe możliwości w obszarze motywacji.
Przejmowanie innych firm
Notowane spółki mają zwykle łatwiejszy dostęp do kapitału, co otwiera drogę do procesów konsolidacyjnych i akwizycji. Pozwala to rozszerzać działalność poprzez fuzje i przejęcia, tym bardziej, że status spółki giełdowej często zwiększa atrakcyjność i wiarygodność firmy w oczach partnerów.
Możliwość wyceny własnego majątku, sprzedaży i kupna akcji swojej firmy
Większościowy właściciel spółki notowanej staje się właścicielem wycenianych codziennie aktywów płynnych, co oznacza, że w każdej chwili może złożyć zlecenie sprzedaży choćby cząstki procenta swojej firmy. Może też składać zlecenia kupna na jej akcje.
To możliwość nie do przecenienia w przypadku pojawienia się nagłej potrzeby pozyskania środków czy pojawienia się okazji inwestycyjnej i chęci odkupienia akcji w późniejszym terminie.
Szansa na pozyskanie większego inwestora lub sprzedaż firmy
Spółka jako bardziej widoczna i wiarygodna łatwiej może być zauważona i atrakcyjna dla inwestora, zainteresowanego częścią bądź całością firmy.
Obowiązki spółek notowanych
Minusów wprowadzenia akcji na NewConnect de facto nie ma, co nie znaczy, że jest to opcja dla każdego. Jak w każdym procesie są pewne koszty, ograniczenia i wymogi, które trzeba uwzględnić obok spodziewanych korzyści.
Stając się spółką giełdową, firma zyskuje nowe obowiązki. Dotyczą one głównie informowania rynku o istotnych wydarzeniach. Przygotować się do tego - poprzez szkolenia i konsultacje - a następnie prawidłowo wywiązywać się z tych obowiązków pomaga Autoryzowany Doradca NewConnect. Nie musi to być dla spółki trudne ani uciążliwe, a jest ważne przynajmniej z dwóch powodów.
Po pierwsze intencją stojącą za tymi wymogami są równe szanse inwestorów, którzy powinni mieć jednakowy dostęp do wiedzy o spółce. Po drugie zapewnia bezpieczeństwo prawne notowanej spółce, prawidłowo wywiązującej się z tych obowiązków. Bardziej szczegółowo o raportowaniu w kolejnych akapitach.
Obecność na Giełdzie wiąże się nie tylko z korzyściami, ale też z określonymi obowiązkami.
Raportowanie informacji finansowych
Spółka notowana raportuje wyniki finansowe kwartalne i roczne. Sprawozdania roczne są bardziej szczegółowe od sprawozdań, które każda spółka kapitałowa co rok rejestruje w KRS, natomiast sprawozdanie kwartalne jest skróconą wersją sprawozdania rocznego.
Raportowanie kwartalne ułatwi księgowości przygotowanie sprawozdania na koniec roku, a zarządowi firmy – lepsze rozeznanie w aktualnej sytuacji finansowej. Wypełnianie tego obowiązku ma więc dobre strony dla spółki.
Raportowanie istotnych zdarzeń
Spółka notowana informuje o zdarzeniach, które mogą mieć istotny wpływ na cenę notowanych akcji Takie komunikaty najczęściej nie są tak szczegółowe, by ujawniać know-how czy merytoryczne aspekty projektów lub transakcji. Dają jednak sygnał rynkowi, tym samym w pewnym stopniu wzmacniając efekty marketingowe.
Raportowanie o transakcjach
Osoby zarządzające i związane z nimi raportują o transakcjach kupna lub sprzedaży akcji i innych instrumentów finansowych spółki, jeśli przekroczą określoną kwotę transakcji w roku kalendarzowym. W spółkach nienotowanych transakcje na swoich akcjach nie są tak łatwe do realizacji. Na giełdzie jest to bardzo ułatwione, ale po przekroczeniu progu 5 tys. euro w danym roku trzeba o tym poinformować rynek.
Wejście na NewConnect wymaga dobrego przygotowania. Wiele z podejmowanych w ramach tego procesu działań dodatkowo przyczynia się do wzmocnienia spółki, poprzez uporządkowanie procesów, sformułowanie lub doprecyzowanie strategii rozwoju,
uruchomienie działań rozwojowych. W allStreet pomagamy przeprowadzić cały proces i osiągnąć maksymalne korzyści, a po debiucie zapewniamy opiekę jako Autoryzowany Doradca NewConnect, więcej o przygotowywaniu https://allstreet.pl/newconnect/
To pierwsza część informacji na temat możliwości, plusów i minusów, jakie wiążą się z wejściem spółki na rynek giełdowy. Dajcie znać, czy ten temat jest dla was interesujący, a Artur z pewnością rozwinie zagadnienie w kolejnym wpisie.
Trzymajcie się ciepło!